Info
Ten blog rowerowy prowadzi jota z miasteczka Jelenia Góra.
Mam przejechane 9985.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 26.33 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2011, Kwiecień1 - 1
- 2011, Marzec2 - 2
- 2010, Sierpień2 - 10
- 2010, Lipiec13 - 13
- 2010, Czerwiec6 - 11
- 2010, Maj6 - 11
- 2010, Kwiecień3 - 1
- 2010, Marzec6 - 3
- 2010, Luty2 - 1
- 2010, Styczeń2 - 1
- 2009, Listopad8 - 4
- 2009, Październik5 - 2
- 2009, Wrzesień16 - 6
- 2009, Sierpień18 - 10
- 2009, Lipiec18 - 9
- 2009, Czerwiec15 - 6
- 2009, Maj15 - 8
- 2009, Kwiecień21 - 11
- 2009, Marzec22 - 3
- 2009, Luty11 - 0
- 2009, Styczeń7 - 0
- 2008, Grudzień2 - 0
- 2008, Listopad4 - 0
Dane wyjazdu:
62.00 km
0.00 km teren
02:28 h
25.14 km/h:
Maks. pr.:50.41 km/h
Temperatura:
HR max:174 ( 95%)
HR avg:144 ( 79%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Whistle
szosa-podjazd pod Orlinek( morderczy)- etap Maratonu Liczyrzepa
Niedziela, 4 lipca 2010 · dodano: 04.07.2010 | Komentarze 3
Jel.Góra-Łomnica-Mysłakowice-Miłków-Ścięgny-Karpacz-Orlinek-zjazd-Karpacz-Miłków-Sosnówka-Podgórzyn-Cieplice-Wojcieszyce-Jel.GóraPodjazd pod Orlinek to męczarnia, ale praktycznie cały Karpacz to jeden wielki podjazd.
NIE MA NIC BARDZIEJ PRZYJEMNEGO NIŻ WALKA Z SAMYM SOBĄ
Komentarze
Ważne ,że na maraton będziesz już obcykana w terenach..
A ja jutro ok. 6 wyjeżdżam.. Ale się cieszę.. Szkoda ,że Cie nie będzie noo..
pzdr.
